Kronika wypadków wyborczych, czyli jak nie zostałem Prezydentem Bytomia

Ten blogowy wpis to moje obserwacje z kampanii wyborczej. Decyzja o kandydowaniu na prezydenta Bytomia była dla mnie niezwykle trudna, bo zwycięstwo było poza moim zasięgiem. Podjąłem ją jednak z szacunku dla wszystkich tych, którzy cały czas głosują na Sojusz Lewicy Demokratycznej, co dzisiaj jest niełatwą decyzją. Jaka jest sytuacja polityczna każdy widzi. Co nie […]

W poszukiwaniu pierwszej klasy

Wybory samorządowe za kilkanaście dni, ale nie będę pisał o moim kandydowaniu na Prezydenta Bytomia. Gdyby jednak ktoś był zainteresowany polecam moje spoty wyborcze na fejsie. Dzisiejszy wpis na blogu będzie o ciekawym zjawisku, które objawiło się podczas tegorocznych wyborów samorządowych w Bytomiu. Bytomski Sojusz Lewicy Demokratycznej okazał się prawdziwą „kuźnią kadr” dla prawie wszystkich […]